Puk puk, już grudzień i do świąt nieco ponad 3 tygodnie. W tym roku nie nastawiam się na rekordy czytelnicze w grudniu, ale mam kilka perełek na oku.
Najbardziej ciekawa jestem pozycji Zakochane Zakopane, bo znam poprzednie "składanki" świąteczne wydawnictwa. Nie ma co ukrywać, że czerwone okładki również przyciągają...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz