Z dziwnym uczuciem czytałam tę książkę. Niby kryminał, a temat
morderstwa z humorem i dość lekkim podejściem. Początkowo było to
dziwne, ale im dalej w akcji, tym bardziej mi się to podobało. Dobry
humor gwarantowany.
Ciekawi bohaterowie, bo środowisko pisarskie, ich opinie o czytelnikach i blogerach zaciekawiają, bo mamy wrażenie, że stoimy z boku i podsłuchujemy naszych ulubieńców 😉
Z pewnością inna niż dotychczasowe kryminały i będę kontynuowała serię, z chwilową przerwą na Testament.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz