środa, 7 czerwca 2017

"Biała Masajka" Corinne Hofmann

Biała Masajka ....Niech mi ktoś powie, że ta książka to fikcja literacka. Nie mogę pojąć, że prawie 30-letnia kobieta zakochuje się w masajskim wojowniku po pierwszym spojrzeniu, nie mogąc z nim przez miesiące zamienić słowa, bo nie posługują się jednym językiem. Istne szaleństwo, jeżeli nie głupota.


Pomimo tematyki nowej, interesującej, która powinna mnie wciągnąć, mam wrażenie, że autorka pomija pewne fragmenty historii i pobieżnie traktuje niektóre wątki. Sprawia to, że brakuje mi płynności tekstu i opowieści.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz