Po kilkunastu stronach zrozumiałam, dlaczego autorka przestrzega, że jest to pozycja dla osób o stalowych nerwach.
Jest to książka opisująca przerażające i okrutne losy arabskich kobiet gwałconych przez arabskich najeźdźców. Nie brakuje w niej szczegółowych opisów aktów agresji, jakich dokonywali Irakijczycy na mieszkańcach Kuwejtu.
Opowieść koncentruje się głównie wokół dnia codziennego dwóch kobiet osadzonych w specjalnym więzieniu, mającym służyć do przetrzymywania seksualnych niewolnic. Książka zawiera również relacje reporterskie z wizyty autorki w centrum konfliktu irańsko-kuwejckiego. Zawiera fakty polityczne związane z oboma państwami i relacje mieszkańców.
My czytelnicy razem z główną bohaterką Jasminą zastanawiamy się, która z postaw wobec agresorów była właściwa. Czy wybór Jasminy dał jej szanse na normalne życie w przyszłości?
Smutna to książka, żal tych kobiet, a jednocześnie autorka podkreśla, że to nie jest odosobniony przypadek, bo gwałty towarzyszą większości konfliktów zbrojnych na świecie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz