Zastanawiam
się dlaczego opisane przygody nie wciągnęły mnie tak jak poprzednie 3
tomy. Wpływ na to mógł mieć fakt, że połowa książki toczy się bez
ulubionego komisarza Forsta. Ciekawy element to narracja samego
zabójcy/zabójczyni. Liczyłam też na wątki z Olgą...Tak czy inaczej miło
było spotkać starych znajomych i na pewno przeczytam kolejną część.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz