środa, 16 listopada 2016

Poradniki - czy warto czytać?

Nie będę was okłamywać, że każdy poradnik stosuje w życiu w 100% i od kolejnego dnia biorę się za wdrażanie zmian w swoim życiu, bo tak nie jest. Mam za to inną zasadę: z każdej książki wziąć dla siebie jedną rzecz i zastosować, taką która faktycznie nam się przyda i podniesie jakość naszego życia, rozwiąże drobne problemy, z którymi się borykamy.


Poniżej poradniki po które sięgnęłam w tym roku i rady do zastosowania, z których skorzystam.



Elementarz pielęgnacji.Sekrety urody Koreanek
Charlotte Cho
Książkę czyta się przyjemnie i szybko. Niby wszystko jest oczywiste i wiemy, że oczyszczanie twarzy jest ważne, ale ... Warto rozważyć dwuetapowe oczyszczanie twarzy, najpierw produkt na bazie olejku (np. olejek myją
cy Bielenda), później produkt na bazie wody (żel do twarzy). Stosuję od kilku miesięcy i widzę, że na skórze nie zostaje żaden produkt makijażowy. W planach mam jeszcze zakupienie i użycie maseczki w płachcie.

Slow fashion. Modowa rewolucja
            
Dla wielu osób książka stanowić może przypomnienie, że więcej nie zawsze znaczy lepiej. Ważne, że nie narzuca jakiś standardowych list niezbędnych rzeczy, ale każde się wsłuchać we własne potrzeby i odciąć się od marketingowego bełkotu i narzucania nam ciągle nowych "trendów" przez sieciówki i media. Biorą sobie do serca i rozumu, że kupując nowe pozbywam się starego, a nie trzymam na lepsze czasy, które zawyczaj nie następują.

Red Lipstick Monster. Tajniki makijażu
Ewa Grzelakowska-Kostoglu 
Książka raczej dla początkujących. Dla relaksu i dla wiedzy, pięknie ilustrowana. Warto wiedzieć, że nic nie zastąpi praktyki, ale dzięki Ewie i jej filmikom nauczyłam się wiele. Skorzystam tym razem z makijażowych trików dla okularnic, bo też myślałam, że okulary zastępują brwi ;-) !
 
Ch***owa Pani Domu
            
O ile na stronie na FB jest zabawnie, to nie czuję tego klimatu w książce. Jeżeli miałabym wziąć do siebie jedną, generalną radę z książki, to odpuścić nadmierne starania w rzeczach nieistotnych, albo takich, których zmiana nie zależy od nas. Łatwo powiedzieć, szczególnie, gdy niedługo święta i presja sprzątania i gotowania nad głową ;-)
       
Sztuka skutecznego porozumiewania się
McKay M., Davis M., Fanning P.
Książka, której nie dokończyłam, ponieważ co z tego, że zarzuca różnymi metodami, jak nie jestem w stanie ich zapamiętać, a co dopiero użyć w praktyce. Nie pomogły dziesiątki ćwiczeń i przykładów. Jedyna metoda, którą sobie przypomniałam to parafraza i często ją stosuję, szczególnie w życiu zawodowym.

Obecnie czytam pozycję Siła nawyku. Czy to źle je posiadać i czy warto je zmieniać? Dam wam znać :)


Sięgacie po poradniki?


2 komentarze:

  1. Dodaje "7 nawyków skutecznego działania" Covey`a

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytać warto zawsze, takie poradniki to może być szczególnie dobry pomysł. A okulary można wtedy na https://www.twojesoczewki.com/52-okulary-korekcyjne zamówić, przymierzyć w salonie dla pewości jak snę drewno zachowa.

    OdpowiedzUsuń