Pierwsza świąteczna książka za mną. Zbiór opowiadań Cicha 5 jest idealny do czytania w trakcie przedświątecznych przygotowań, bo historie są krótkie i możemy zatopić się w lekturze, gdy pierniki będą w piekarniku.
Opowiadanie numer 1
Zawiodła mnie Katarzyna Bonda. Jej opowiadanie to historia zdradzonego i porzuconego mężczyzny, który dostaje od losu drugą szansę. Może zbyt mocno analizowałam to opowiadanie, ale kilka faktów z życia bohaterów się nie spina czasowo, a samo opowiadanie ma luźny związek ze świętami.
Opowiadanie numer 2
Opowiadanie numer 2
Małgorzata Kalicińska opisując wiejskie życie Kostka spowodowała, że wróciłam myślami do sielskiej atmosfery Rozlewiska. Opowiadanie smutne, bo ludzie w nim wyrachowani i bez emocji. Ponownie tematyka świąteczna pojawia się na doczepkę.
Opowiadanie numer 3
Katarzyna Michalak pokazuje, że w każdym momencie życia możliwa jest zmiana wzajemnych relacji. Wolałabym jednak, żeby opowiadanie nie skończyło się w przewidywalny, aczkolwiek mało realny w zwyczajnym życiu sposób.
Opowiadanie numer 4
Krystyna Mirek otwiera ciąg opowiadań, które mnie wzruszyły i idealnie wtapiają się w klimat świąt. Tym razem rzeźbiarz, który przez swoją porywczość stracił szansę na kontakt z dziećmi i miłość żony. Czy w kolejne święta dostanie drugą szansę?
Opowiadanie numer 5
Natasza Socha sprezentowała nam jedne z najzabawniejszym opowiadań. Szalona i ekscentryczna babcia w parze z wnukiem rozbawili mnie do łez, pomimo tematyki chorób, nietolerancji i przemijania. Mój numer 1 z książki.
Opowiadanie numer 6
Małgorzata Warda stworzyła to drugie najlepsze opowiadanie w książce o szansie na drugie życie. Nikt z nas nie myśli, że możemy kogoś zobaczyć ostatni raz. Wzruszające, z ważnym przesłaniem i nadzieją na lepsze jutro.
Opowiadanie numer 7
Magdalena Witkiewicz dostarczyła mi kolejną porcję wzruszeń. Ponownie o seniorce, która pomimo własnych, smutnych doświadczeń, chce naprawić życie dzieci, których bliscy nie rozpieszczają.
Początkowe opowiadania nie zachwycają i mają niewielki związek ze świętami, ale im dalej, tym piękniej, bardziej magicznie i wzruszająco. To nie będzie jedyny zbiór opowiadań w te święta.
Lubicie książki w tematyce okołoświątecznej?
Opowiadanie numer 3
Katarzyna Michalak pokazuje, że w każdym momencie życia możliwa jest zmiana wzajemnych relacji. Wolałabym jednak, żeby opowiadanie nie skończyło się w przewidywalny, aczkolwiek mało realny w zwyczajnym życiu sposób.
Opowiadanie numer 4
Krystyna Mirek otwiera ciąg opowiadań, które mnie wzruszyły i idealnie wtapiają się w klimat świąt. Tym razem rzeźbiarz, który przez swoją porywczość stracił szansę na kontakt z dziećmi i miłość żony. Czy w kolejne święta dostanie drugą szansę?
Opowiadanie numer 5
Natasza Socha sprezentowała nam jedne z najzabawniejszym opowiadań. Szalona i ekscentryczna babcia w parze z wnukiem rozbawili mnie do łez, pomimo tematyki chorób, nietolerancji i przemijania. Mój numer 1 z książki.
Opowiadanie numer 6
Małgorzata Warda stworzyła to drugie najlepsze opowiadanie w książce o szansie na drugie życie. Nikt z nas nie myśli, że możemy kogoś zobaczyć ostatni raz. Wzruszające, z ważnym przesłaniem i nadzieją na lepsze jutro.
Opowiadanie numer 7
Magdalena Witkiewicz dostarczyła mi kolejną porcję wzruszeń. Ponownie o seniorce, która pomimo własnych, smutnych doświadczeń, chce naprawić życie dzieci, których bliscy nie rozpieszczają.
Początkowe opowiadania nie zachwycają i mają niewielki związek ze świętami, ale im dalej, tym piękniej, bardziej magicznie i wzruszająco. To nie będzie jedyny zbiór opowiadań w te święta.
Lubicie książki w tematyce okołoświątecznej?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz